Archiwum czerwiec 2010


cze 27 2010 Układać chwile, z takich dni.
Komentarze: 0

Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?


wariatek się nie kocha . wariatki można lubić . niektórzy je nawet uwielbiają . wariatki śmieszą . wkurzają . rozbawiają . są świetnymi qumpelami . potrafią słuchać . można im się zwierzać . ale nigdy nie będą najważniejsze . bo przecież to tylko wariatki . i w końcu przestają być potrzebne . są za głośne . i niewielu wie , że one też mają uczucia . i potrafią płakać . wariatek się nie kocha . nie od tego są . może za mało im zwyczajności po prostu ? , bo z wariatką trudno jest długo wytrzymać . może dlatego są niekochane ? , wariatek się nie da pokochać . tak prawdziwie . do bólu . wariatki z głupiej reguły zawsze będą tylko wariatkami.

 

Dziś wraca Misiek. Znów będę musiała udawać. Uśmiechnięta... Wesoła... Optymistka... A jednak nieszczęśliwa... . Mam dość pytań : co Ci jest ? gdzie się podziała Twoja chcęć do życia ? i zapewnień : ułoży się, wszytsko będzie dobrze. Gówno. Nie będzie dobrze....brakuje mi Go. Brakuję mi tego, że On jako jedyny nie pytał, nie zapewniał, podchodził i przytulał, bo wiedział, mimo słów. Potrafił przytulić, strzelić w ryj i powiedzieć : ogarnij się dziewczyno, to nie koniec świata ! . A :*

ding88 : :
cze 20 2010 Pora już twoje zdjęcie wyjąc z ramki,...
Komentarze: 0

Życie nie zawsze jest takie jak byśmy chcieli. Na pewno nie jest różowe i przez różowe okulary też nie da się na nie patrzeć. Bo mimo nich widać cały brud tego świata. Nie jest też zielone, a przecież powinno być, bo to kolor nadziei. Ale i nie przesadzajmy w drugą stronę. Nie jest czarno białe, bo przecież zdarzają się jakieś przebłyski żółtego słońca. Życie jest w odcieniach szarości lecz ma też kilka pastelowych barw. Tak jak na starej fotografii, gdy dopiero wchodziły kolory.

Utrata kogoś bliskiego to także utrata jakiejś części siebie. W zależności jak ważna była dla nas ta osoba, taką część siebie tracimy bezpowrotnie. Wtedy na jej miejscu pojawia się niewyobrażalna pustka, której nie zastąpi nic, bo ją wypełnić mogła tylko ta osoba, którą straciliśmy. Na Boga, jak w głębi duszy pusto..

ding88 : :
cze 07 2010 Tyle niewypowiedzianych myśli.
Komentarze: 0


Życie jest za krótkie by codziennie rano budzić się z pretensjami do całego świata. Więc kochaj tych, którzy dobrze cię traktują, przebacz pozostałym i uwierz, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu.

Poczułam się tak, jak gdyby ktoś wyciął mnie z życia, tak jak dziecko wycina zdjęcie idola z gazety. Dokładnie jedzie nożyczkami po konturze i nic nie zostaje, tylko postać. Nie ma żadnego tła, żadnych innych osób... Tak się poczułam. Otaczała mnie pustka.



rozumiem. wiem, że potrzebujesz jej, bardziej ode mnie.  na pewno potrzebujesz. więc zabierz ją,  bądź szczęśliwy. ale proszę cię o jedno. nigdy więcej nie pokazujcie mi się na oczy. nie umiałabym na to patrzeć, na wasze szczęście. zabierz ją i odejdź g.k.

ding88 : :
cze 04 2010 jak wojna, to wojna. Ja sobie poradzę!
Komentarze: 0

Bo życie jest piękne, wiecie? każda pojedyncza chwila, każde zdarzenie, które nas spotyka niesie za sobą gorycz lub śmiech. To kwestia wyboru, a my - ludzie, nie jesteśmy w wyborach najlepsi. Ale przecież nawet po najgorszym dniu nadchodzi wieczór, a wieczorem otwierają się drzwi zadymionych pomieszczeń o niskich stropach, pełnych alkoholu i słów, pełnych nadziei i planów, pełnych nas. Z tego się właśnie składamy, każda cząstka nas lekko zarażona dekadentyzmem i zachłyśniętą częścią życia.

 

Chyba właśnie dałam się wrobic w związek. może " wrobić " to złe słowo, bo gdybym Go nie chciała to nigdy by do tego nie doszło, ale ja się nie nadaję do związków.  Chodzenie za rączkę, wspólne kolacje, noce bez miłości....z przyjaciółmi to co innego, bo ich kocham,..może do Michała też kiedyś to poczuję ...

ding88 : :
cze 01 2010 ;]
Komentarze: 0

Staję przed lustrem i postanawiam umyć zęby.
Biorę do ręki szczoteczkę i wyciskam na nią nieco pasty.
Następnie wkładam szczoteczkę do ust i trzymam ją lewą ręką.
W prawej zaś trzymam pastę i czytam jej skład : mirra , rumianek , szałwia ..
mogliby tam nasrać i napisać gówno po łacinie ,
a i tak połowa społeczeństwa myłaby tym zęby


bez względu na to kim jesteś w moim życiu. bez względu na to kim będziesz. chcę byś już dziś wiedział, że jest za późno. że nie naprawisz błędów, a krzywdy , które mi uczyniłeś mocno utarły się na mojej duszy.

ding88 : :